Nadszedł grudzień – wyjątkowy miesiąc o szczególnej atmosferze. Kończy się rok pełen wrażeń i zbliżają się święta Bożego Narodzenia, które dla wielu z Nas są tymi ulubionymi. Mimo, iż świąteczne dni wypadają na sam koniec miesiąca, już od początku grudnia pochłania nas gorączka przygotowań, która u niejednej osoby powoduje zaprzepaszczenie dotychczasowej diety i treningów… Wbrew pozorom większość osób nie tyje magicznie w dwa dni, ale przez cały miesiąc. Nie tym razem! Dietetycy Nutricus przygotowali 5 najważniejszych pułapek, na które trzeba uważać w grudniu. Zapraszamy!
***
Mikołajkowe słodkości
Już od kilku tygodni na sklepowych półkach uśmiechają się do Nas mikołaje, bałwanki i inne świąteczne stworki. Ulubiona czekolada dostała nowe świąteczne opakowanie, aby skusić łasuchów, a czekoladki zapakowane w ładną bombkę z kokardką wydają się być świetnym upominkiem dla bliskiej osoby lub dzieci. Piękna magia świąt, prawda?
Chyba jednak to magia marketingu. Przyznaj się, ile razy miałeś ochotę kupić specjalną, świąteczną edycję czekolady i poczuć świąteczną przyjemność? Polacy niestety kochają słodycze i potrafią wydać na nie prawie 12 mld rocznie, co oznacza około 4 mld opakowań różnych słodkości. Co ciekawe, sprzedaż słodyczy jest mocno uzależniona od świąt, a Boże Narodzenie i okres przedświąteczny króluje w przychodach ze sprzedaży pralin, figurek i zestawów świątecznych.
Alkohol ma kalorie – grzane wino również!
Bardzo wiele osób walczących o zdrowie i sylwetkę skupia się na diecie zapominając o alkoholu. Często uznaje się go za przyjemny dodatek i nieodłączny element spotkań towarzyskich. O tym, że alkohol ma szkodliwy wpływ na zdrowie i wiele funkcji organizmu wie każdy (i niestety – akceptuje konsekwencje dla chwilowej przyjemności), jednak jak się okazuje w gabinecie dietetyka – świadomość wysokiej kaloryczności napojów alkoholowych jest znikoma. W związku z okresem świątecznym weźmy pod lupę ulubiony napój na długie, mroźne wieczory pod kocykiem – tzw. grzańca 🙂
Ile kalorii ma grzaniec?
- 100 ml zwykłego, gotowego grzańca to ok 105 kcal
- jedna porcja zazwyczaj sięga ok 200-250 ml, co daje 210-265 kcal
- zazwyczaj do grzańca trafiają przyprawy i inne dodatki – łyżeczka miodu, czy soku owocowego to kolejne 40-50 kcal
Jedna porcja to jedynie czubek góry lodowej. Przyznaj się, ile porcji grzańca potrafisz sobie zafundować? Nie wspominając o towarzyszących przekąskach 🙂
Uważaj na firmową Wigilię
Firmowe spotkania przedświąteczne zazwyczaj stanowią przedsmak bożonarodzeniowego jedzenia. Pierwsze pierogi, barszczyk, śledzik i… wódeczka. Na porządnej firmowej Wigilii nie może zabraknąć również wypieków, choćby pierniczków. W firmowych spotkaniach nie ma absolutnie nic złego, są jednymi z lepiej integrujących zespoły wydarzeń. Goszcząc na takim spotkaniu, miej jednak świadomość, że firmowa Wigilia jest tak samo kalorycznym posiłkiem jak zwykła. Postaraj się unikać smażonych produktów, sałatek z majonezem i słodyczy. Opcjonalnie – spróbuj każdej potrawy, jednak w małych porcjach, tak by całość stanowiła jeden standardowy posiłek.
Grudzień to dobry czas na wyzwania
Nawykiem, wręcz tradycją wielu osób jest rozpoczynanie Nowego Roku z postanowieniami, a najczęściej słyszanym hasłem jest “Nowy Rok, nowa ja!” Ile razy podejmowałeś noworoczne wyzwania bez efektów? Mamy na to sposób – zacznij pracować nad swoją sylwetką już w grudniu. Wyjdź na przekór przedświątecznym i świątecznym pokusom. Razem z grudniem rozpoczyna się Adwent – to bardzo dobra okazja to wyznaczenia sobie nowych celów i wyzwań, np. dotyczących wyrzucenia słodyczy z diety. Ta metoda sprawdzi się szczególnie dobrze u łasuchów, które są kuszone czekoladowymi figurkami, czy pierniczkami. Podjęte wyzwanie i “odhaczanie” dni Adwentu np. bez słodyczy spełnia dodatkową funkcję motywacyjną.
Zadbaj o aktywność
Święta Bożego Narodzenia to czas, który wymaga wielu przygotowań – sprzątanie, planowanie potraw, zakupy, prezenty… Chwilami puste siłownie i sale fitness są ewidentnym dowodem na to, że wszyscy są pochłonięci przedświąteczną gorączką, a w styczniu wrócą tłumnie żałując dodatkowych kilogramów. Z jednej strony odpuszczenie treningów jest zrozumiałe – w grudniu pojawia się więcej obowiązków, a doba ma nadal tyle samo godzin. Czas to jednak pojęcie względne i wszystko jest możliwe pod warunkiem dobrej organizacji – nie zapominaj o tym spędzając kolejne godziny w tłocznych galeriach handlowych.
***
Mamy nadzieję, że powyższe wskazówki wystarczająco otworzyły Wam oczy na przyczyny przedświątecznego tycia. Boże Narodzenie to szczególny czas, który rządzi się swoimi prawami, tradycjami i specyficznymi potrawami, które często odbiegają od zdrowych nawyków. Dwa dni jednak nie zrujnują Twojej sylwetki czy zdrowia. Jeżeli co roku masz problem z nadprogramowymi kilogramami po świętach – zwróć uwagę na to, co dzieje się już w okresie przygotowań – to tu należy szukać przyczyny tycia, czy powrotu objawów choroby.
Idą święta i czas prezentów – specjalnie z tej okazji Nutricus przygotował dla Ciebie propozycję bezcennego prezentu, jaki możesz sprawić bliskim – podaruj zdrowie ukochanej osobie! Dietetyczny Pakiet Prezentowy to idealny upominek na święta. Sprawdź, co możesz sprezentować najbliższym!